Zadbaj o odpowiednie warunki do nauki
Pierwszą kwestią, o jakiej nie możesz zapomnieć, chcąc zachęcić dziecko do nauki, jest zapewnienie mu jak najlepszych warunków do zdobywania wiedzy. Czy pokój Twojej pociechy jest dobrze oświetlony i wywietrzony? Czy na jej biurku panuje porządek? Czy krzesło jest dopasowane wieku i wzrostu ucznia? Czy nikt z domowników nie zakłóca mu spokoju w trakcie odrabiania lekcji? To tylko kilka rzeczy, na które powinieneś zwrócić uwagę.
Podejdź do nauki z przymrużeniem oka
Traktowanie nauki jak zabawę to jeden z najskuteczniejszych sposobów na rozbudzenie dziecięcej ciekawości świata. Kto powiedział, że wykresów zdań na polski nie da się rozrysować na kolorowych planszach, a 3 zasad dynamiki Newtona nie można… zaśpiewać? Im bardziej nieszablonowo podejdziecie do poszczególnych przedmiotów, tym lepiej.
Doceniaj starania i zauważaj postępy
Zdobywanie wiedzy to długotrwały proces, który nawet w przypadku wyjątkowo zdolnych uczniów bywa być obarczony trudnościami i okresowymi spadkami formy. To zupełnie normalne – w dorosłym życiu też nie zawsze dajemy z siebie 100%.
Znacznie ważniejszą rzeczą jest stałe monitorowanie oraz nagradzanie postępów i starań dziecka. Na dłuższą metę to przecież właśnie systematyczność i umiejętność uczenia się będą szczególnie cenione w karierze zawodowej. Wspólne spisywanie celów (zarówno tych krótko-, jak również długoterminowych) pozwoli Twojej pociesze mądrzej zarządzać konkretnymi zadaniami. Drobna nagroda, w postaci chociażby wspólnego pójścia na lody, zachęci dziecko do dalszej pracy.
Korzystaj z atrakcyjnych pomocy naukowych
Nie ma co ukrywać – dla pokolenia urodzonego po 2000 roku elektroniczne gadżety są takim samym źródłem wiedzy jak podręczniki czy zeszyty ćwiczeń. Rozsądnie używany komputer bądź tablet przyniesie Twojemu dziecku sporo dobrego – zwłaszcza, gdy poświęcisz trochę czasu na znalezienie wartościowych kanałów edukacyjnych lub aplikacji stworzonych z myślą o nauce. Jeśli obawiasz się, że Twoja latorośl podczas surfowania po Internecie trafi na nieodpowiednie strony, uruchom na należących do niej urządzeniach blokadę rodzicielską. Będziesz mieć dzięki niej pewność, że Twój kilku– lub kilkunastolatek nie będzie mieć kontaktu ze szkodliwymi treściami.
Pokaż wartość płynącą z nauki
Nawet najsprytniejsze pomysły na zachęcenie dziecka do nauki spalą na panewce, gdy nie uda Ci się w nim wzbudzić tak zwanej motywacji wewnętrznej, czyli poczucia, że jego działania mają głębszy sens. Reguła ta tyczy się szczególnie nastolatków, które nierzadko kwestionują zdanie nauczycieli i podważają powszechnie akceptowane normy społeczne.
Zamiast straszyć surowymi konsekwencjami lub – przeciwnie – kusić wizją wysokich ocen na świadectwie (które dla wkraczającego w dorosłość nastolatka często nie mają żadnego znaczenia), pokaż mu, jakie korzyści wiążą się z gruntownym wykształceniem. Obiecujące perspektywy, szacunek w oczach innych, umiejętność lepszego radzenia sobie z rzeczywistością – to tylko część argumentów, które powinny podziałać na wyobraźnię dorastającego człowieka.
Bądź przykładem – rozwijaj się w interesujących Cię dziedzinach
Nie od dziś wiadomo, że dzieciaki uczą się przez obserwację swoich rodziców. Staraj się więc być dla swojej pociechy przykładem osoby, która nieustannie rozwija swoje pasje i umiejętności. Czytaj książki, zabieraj całą rodzinę na różnorodne wydarzenia kulturalne, nie bój się poruszać kontrowersyjnych tematów. Słowem – pokaż swojemu dziecku, że zdobywanie wiedzy może być fascynującą przygodą, która trwa przez całe życie.
Upewnij się, czy problemy z nauką nie wynikają z czegoś poważnego
Czasami zdarza się, że niepowodzenia dziecka w nauce mają głębsze przyczyny. Dysleksja, dysortografia czy dyskalkulia (pod nazwą tą kryje się nic innego jak problemy z nauką) – według statystyk z takimi zaburzeniami zmaga się nawet co dziesiąty polski uczeń. Nierzadko powodem bywa również niezdiagnozowane ADHD.
Jeśli podejrzewasz u dziecka któreś z powyższych zaburzeń, wybierzcie się wspólnie do poradni psychologiczno-pedagogicznej. Odpowiednio postawiona diagnoza okaże się niezwykle przydatna. Doświadczony psycholog z pewnością podpowie Ci, w jaki sposób pracować z dzieckiem, aby wydobyć z niego cały potencjał.
Znajdź z dzieckiem jego mocne strony i je rozwijaj
Jednym z największych wyzwań, z jakimi musimy zmierzyć się jako rodzice, jest uświadomienie sobie tego, że dziecko nie zawsze będzie chciało podążać drogą, jaką mu wyznaczyliśmy. Może się bowiem na przykład okazać, że nasza pociecha zamiast zostać uznanym adwokatem lub szanowanym lekarzem wolałaby poświęcić się sztuce albo założyć swój zakład fryzjerski. Nie ma tym nic złego! Im wcześniej odkryjecie z dzieckiem jego pasje i talenty, tym lepiej. Obserwując syna lub córkę, zwróć uwagę, w jakich sytuacjach czuje się najpewniej. Najchętniej biega, skacze lub tańczy? Czy wręcz przeciwnie – pasjami czyta książki lub rozwiązuje wszelkiego rodzaju zagadki logiczno-matematyczne? Jego zachowanie w codziennych sytuacjach sporo Ci podpowie.
Nie wymagaj od dziecka świetnych ocen ze wszystkich przedmiotów
Częstym błędem, jaki popełniamy, zastanawiając się, jak zachęcić dziecko do nauki, jest stawianie mu wysokich wymagań względem wszystkich przedmiotów szkolnych. Na dłuższą nie przyniesie to naszej pociesze żadnych korzyści. Znając jej mocne strony, zachęcaj ją do podnoszenia sobie poprzeczki w tych dziedzinach, które ją szczególnie interesują. W przypadku pozostałych zajęć warto odpuścić i zaakceptować nieco słabsze oceny. A skoro o ocenach mowa… Wbrew pozorom brak czerwonego paska na koniec roku to nie katastrofa. We współczesnym świecie zdecydowanie większe znaczenie mają kompetencje miękkie, takie jak komunikatywność, otwartość na pracę zespołową i umiejętność szybkiego uczenia się. Przyszły pracodawca najprawdopodobniej znacznie lepiej oceni osobę, która będzie miała wysoko rozwinięte umiejętności interpersonalne, niż taką, która może pochwalić się jedynie imponującą średnią. W pogoni za wysokimi ocenami zdarza nam się o tym zapomnieć.
Zapewnij dziecku odpowiednią ilość czasu na odpoczynek
Tworząc poradnik o tym, jak pomóc dziecku w nauce, nie sposób pominąć roli odpoczynku. Pozwoli on zregenerować organizm i nabrać sił na kolejne wyzwania. Niezależnie od tego, jaki rodzaj aktywności wybierzecie, postarajcie się, aby czas poświęcony na relaks był nie krótszy niż 2-3 godziny. W przeciwnym razie Twój kilku- lub kilkunastolatek będzie czuć się nadal przemęczony. Zadbaj, żeby jedną ze składowych wypoczynku był wysiłek fizyczny. Dla zachowania zdrowia warto przeznaczyć na niego przynajmniej pół godziny dziennie.
Gródek, 25.03.2025 r. Pedagog: Ewa Bielawska