6 czerwca uczniowie klasy IVc wraz z
wychowawczynią Anną Gwizdak oraz nauczycielką j. angielskiego Alicją Malewską
wybrali się na wycieczkę do lasu. Koło leśniczówki Lipnik czekała już na nas
pani Małgorzata Zbyryt. Nasza pani przewodnik pokazała nam, jak wygląda życie
lasu od narodzin do jego końca. Wycieczka
zaczęła się na terenie szkółki leśnej, czyli jak to ujęła pani Małgosia żłobka
dla drzewek, czyli miejsca, w którym sadzonki spędzają pierwsze lata swego
życia. Następnie weszliśmy w głąb lasu i zatrzymaliśmy się koło działki
ogrodzonej wysoką siatką. Tu drzewka zostały przesadzone ze szkółki w miejsce,
gdzie będą już rosły do końca, a kiedy wyrosną dostatecznie duże, ochronne
ogrodzenie zostanie zdemontowane. Następny przystanek i znów obserwujemy
drzewa, teraz już dorosłe, te mają ponad sześćdziesiąt lat. Kolejny przystanek
i widzimy stuosiemdziesięcioletnie kolosy. I wreszcie miejsce, w którym drzewa
leżą już ścięte, poukładane w metry, oczekujące na to, by stać się czymś innym:
papierem, meblami albo opałem. Ale las
to nie tylko drzewa, mieliśmy okazję zobaczyć ślady bytności zwierząt:
ich domy,stołówki i ich tropy. Po powrocie ze spaceru po lesie przyszła pora
na ognisko i pieczenie kiełbasek. Można też było wejść na wieżę obserwacyjną i
obejrzeć okolicę z góry albo wsiąść do starego wozu drabiniastego i powylegiwać
się trochę. Na koniec spotkania z nami pani Małgorzata przygotowała dla
wszystkich niespodziankę. Każdy z uczestników wycieczki otrzymał prezent:
książkę o lesie, odblaskowego żubra i długopis. Wycieczka się udała i już
myślimy o kolejnej wyprawie do lasu.
Alicja Malewska
|